| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Cubus
Rio Grande
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mszana Dolna
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Sob 16:24, 08 Sie 2009 Temat postu: Propozycje sojuszy |
|
|
Wczoraj dostałem takie info od głównego z miast Ghost Paradise. Mają trochę mieszkańców, chociaż przeważają niższe poziomy.
Kondzio Halliwel W dniu 09-08-07 o godzinie 22:29
Co byście powiedzieli na sojusz między miastowy??? Jaki jest tego powód??? O tuż pytałem się was nie dawno czy moglibyśmy zostać -V-Ghost Paradise. Odpowiedź negatywna... Poza tym walczycie z SP tak jak my. Przekonany & Zainteresowany???
Wstępnie odpisałem mu coś takiego:
Cubus W dniu 09-08-07 o godzinie 22:34
Moja odpowiedź też zabrzmi nie. Nie jesteśmy zainteresowani nowymi miastami w sojuszu.
Walczymy z SP tak jak i Wy. Ale bylibyśmy zainteresowani sojuszem w bitwach o forty. Wy atakujecie, my pomagamy i odwrotnie. Oczywiście tylko poważnie organizowanych bitwach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Sob 16:44, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cubus... Sojusz do walki o forty, ale nie do walki indywidualnej... Jeśli chcesz, to załatw... A jak nie, to ja mogę pogadać z nimi... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cubus
Rio Grande
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mszana Dolna
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 16:49, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
To przecież piszę że do walki o forty. Pogadaj z tym Kondziem. Zostawiam sprawę Tobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 16:59, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie doczytałem dokładnie końcówki wiadomości i palnąłem gafę...
Zagadam do niego i zobaczymy, co z tego wyjdzie... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 18:21, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
to samo mogę załatwić z -U-Yarostown kilka razy już nam pomagali w bitwach... myślę że mogą się przydać....
... i jeszcze jedno... nie zamykajmy tym miastom definitywnie drogi do -V- niech mają gdzieś daleko światełko... w ten sposób zyskamy więcej.. dyplomacja panowie..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Triglav77
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CROATOAN II - WAWA
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 18:45, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No może wreszcie zrobimy coś z MAD. Ja byłbym nawet za wchłonięciem ich do V, gdyż reprezentują dość przyzwoity poziom, walczą z SP (widać ich chyba w każdej bitwie, gdzie walczy SP lub my, a Krystalus aktywnie udziela się na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:16, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
Panowie... To weźcie wrzucajcie propozycje tych miast do wspólnych bitew o forty, a ja zajmę się dyplomacją... Zawsze to łatwiej, jak jeden gada ze wszystkimi miastami i obiecuje im to samo, niż ja rozmawia 5 osób i każdy coś innego proponuje...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cubus
Rio Grande
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mszana Dolna
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 0:26, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
MAD zostawmy tak jak jest, Krystalus ma multi, gra za pół miasta, nic nam nie da jak ich wciągniemy do V, właśnie dlatego dałem mu dostęp do forum.
Rivendell jak najbardziej.
Proponuję STONEHENGE, Proctimo był już raz chętny do sojuszu. Oczywiście nie do sojuszu tylko do fortów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 1:31, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Napisałem do ludzi ze Stonehenge i Rivendill, a wcześniej gadałem z Ghost Paradise...
Mam jeszcze zagadać z koalicją -F- ? Fakt, że to taka denerwująca koalicja z miastami nieopodal RG LT, ale ich stan liczebny zawsze coś daje... Poza tym, wciągnięcie ich jako sojuszników tylko bo bitew o forty, nie będzie wcale złe...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 6:26, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
pogadaj też z -U-yarostown pomagają nam i udostępniają sklepy... są blisko ROL i walczą z Kundelsami...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silverfang De'Vir
Wall Hall
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Torun/Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 9:07, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SideRiver II - pogadaj z Venis
Redempszyn - pogadaj z Krak - proponowal sojusz fortowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cubus
Rio Grande
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mszana Dolna
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 10:32, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Pamiętam że kiedyś zgłosili się goście z El Diablo. Cztery miasta ze średnią poziomu gdzieś w okolicach 50.
Mają duży fort, można by im też zaproponować sojusz fortowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 10:45, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Kondzio Halliwel napisał: | dziś o godzinie 10:39
Zgadzam się lecz liczę na zaproszenia do fortów. Połączenie sił i szukanie nowych sojuszników może okazać się dla nas korzystne. Pozdrawiam Halliwell. |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 11:12, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Cubus napisał: | Pamiętam że kiedyś zgłosili się goście z El Diablo. Cztery miasta ze średnią poziomu gdzieś w okolicach 50.
Mają duży fort, można by im też zaproponować sojusz fortowy. |
O które El Diablo chodzi? Podaj nazwę założyciela lub coś...
Mam jeszcze pytanie odnośnie koalicji AVE... Czy macie do niej jakieś zastrzeżenia? AVE dwa dni temu zaproponowała sojusz fortowy Stonehenge, więc można byłoby ją także wciągnąć...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 11:20, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
to AVE to jakiś motłoch jest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 11:34, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
_SP_ i LD to też motłoch...
A ja muszę tak ze wszystkimi zagadać, żeby coś osiągnąć, a nie stać w miejscu... Zobaczę jak ułożą się rozmowy, ale możemy zyskać nowego, znacznie lepszego sojusznika, jeśli chodzi o forty...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 11:37, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
SP to motloch, ale LD już nie:-)
Ja bym olał to całe AVE. Dużo miast. Za dużo. Komunikacja będzie utrudniona. Pewnie są mało zgrani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 11:42, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wasai... Nie patrz na ilość miast jako na przelicznik zgrania, bo nie zawsze jest to prawidłowy przelicznik...
Ja Was tylko o zdanie zapytałem, bo muszę wiedzieć, co powiedzieć... Dyplomacja rządzi się swoimi prawami i trzeba się trochę na tym znać, żeby się nie pogubić... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 11:45, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jestem przeciwny sojuszowi z AVE.
Co masz na mysli pisząć o tej dyplomacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 12:01, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie można napisać, że "chcemy rozpieprzyć tych idiotów z _SP_ i LD, bo nas wkurwiają i myślą, że są zajebiści, a my potrzebujemy mięsa armatniego do fortów, bo sami nie mamy 300 koalicjantów"...
Trzeba tak to sformułować, żeby inne dobre koalicje zdecydowały się na współpracę z nami i były przekonane, że sojusz z nami to jedyny słuszny wybór w tym momencie...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 12:03, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No co ty nie powiesz:PP Dyplomacja to lanie wody i wciskanie kitu. Wszystko ładnymi słowami. Wiem sam się bawiłem długo w dyplomacje na plemionach:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Triglav77
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CROATOAN II - WAWA
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 13:13, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
a ja myślałem że to się robi tak: "Sojusz z nami, albo wpierd... od nas "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 13:15, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Triglav77 napisał: | | a ja myślałem że to się robi tak: "Sojusz z nami, albo wpierd... od nas " |
Tak się robi, ale nie ze wszystkimi niestety. Niekótrzy po prostu mają za niski level pojedynków na taki rodzaj dyplomacji:PPP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cubus
Rio Grande
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mszana Dolna
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 13:25, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie to El Diablo należy do AVE. Kiedyś zgłosili się chyba do kostusia w sprawie dołącznenia do V. Jeśli dobrze pamiętam to chyba gracz scharn jest tam jednym z ważniejszych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 15:06, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zgłosił się do mnie dyplomata z PW z propozycją sojuszu... Pociągnę sprawę i zobaczymy, co z tego wyjdzie...
Napisałem do scharna... Poczekam na odpowiedź...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cypisek
CROATOAN
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 15:29, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym byl za F przegladalem kilka ich bitw o forty i wydawali sie byc zgrana paczka ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 15:34, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
-F- ma bodajże wojnę z PW, więc jedno wyklucza drugie... Zobaczymy, co mi odpisze olasold... Obecnie szukam sojuszników, bo wrogowie zawsze się znajdą...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 15:38, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
W naszym przypadku to jest własnie na odwrót. Zawsze się znajdą sojuszniczy. Ostatnio Arena Albionu proponowała sojusz, ale odrzuciłem to z oczywistych względów Jestesmy bardzo mocni w pojedynkach i każdy chciałby sie z nami przyjaźnićP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 15:49, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie każdy może być sojusznikiem, ale każdy może być wrogiem...
Poza tym, to my musimy ustalać warunki sojuszów, a nie inni... Jeśli byśmy zbytnio osłabli, to wtedy my bylibyśmy zdani na łaskę innych... A tego nie chcemy...
Ponadto, teraz jest mowa o sojuszach fortowych, a nie sojuszach pojedynkowych... Sam tak mocno broniłeś tego podpunktu, więc teraz się go trzymaj... To, że jesteśmy mocni w indywidualnych pojedynkach, nie musi znaczyć [a nawet nie znaczy], że jesteśmy również mocni w bitwach o forty... Wolę zawczasu wykorzystać naszą sytuację i to jak nas inni postrzegają, i stworzyć grupę porządnych sojuszników do walki o wszelkie forty, niż później szukać sojuszników pośród pojedynczych miast, które będą złożone z graczy na 20-30 poziomie...
Proste jak budowa cepa, ale słyszałem, że niektórzy i z tym problem miewają...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 16:00, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Latias napisał: | | Nie każdy może być sojusznikiem, ale każdy może być wrogiem... |
Tak to wygląda z naszej strony:-)
| Latias napisał: | | Sam tak mocno broniłeś tego podpunktu, więc teraz się go trzymaj... |
??
Tylko pamiętajcie, że nie ma co się rozpędzać z tymi sojuszmia. Na prawdę kilka miast wystarczy. Nie podpusujmy teraz sojuszu z 20 miastami:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 16:17, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
Wasai... Jeśli jeszcze nie zauważyłeś, to właśnie Vendetta jest paroma miastami... Mamy zajebistych ludzi do walk indywidualnych, ale w walce o forty praktycznie nic nie znaczymy... Dlatego ja chcę teraz znaleźć porządnych sojuszników i mieć pewność, że będzie można na nich liczyć, niż robić to dopiero po zapełnieniu Vendetty aktywnymi graczami, a przypominam, że Ty zwolennikiem tego nie byłeś...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 16:34, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie bylem zwolennikiem masówek. Na plemionach moje plemię nigdy nie miało więcej niż 70 graczy, a przewaznie miało coś w granichach 50.
Rozumiem, że na forty potrzebujemy więcej graczy, ale nie rozpędzajmy się tak. Te małe koalicje mają z reguły dużo osób w mieście. Nie jak my po 10:-) Wystarczy więc sojusz z kilkoma miastami. Dla mnie zupełnie odpada sojusz z AVE. Za to w miare sensowny jest ten z san Miquel. Ktoś kiedyś o tym wspominał. Padło tutaj jeszcze pare sensownych propozycji.
No offence, ale za bardzo pochopnie podchodzisz do tych sojuszy. Tak mi się wydaje. Już szybko szybko sojusz z tymi i tymi bo jest ich dużo. Spokojnie. Warto by było najpierw zapoznać się z danym sojuszem, a nie tylko z liczbą ich członków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 17:02, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie porównuj Plemion do The Westa, bo to dwie różne rzeczy... Masówki na Plemionach mogą być o wiele mocniejsze od mniej licznych plemion, jeżeli mają dobrą organizację... Nie piszę tu o masówkach z początku każdego świata, gdy większość debilnych graczy rozsyła zaproszenia do wszystkich, których zobaczy na mapie, tylko o masówkach, które powstają w późniejszej fazie gry i są oparte na znacznym doświadczeniu założycieli, a nie na chwilowym pragnieniu bycia masówką...
Wasai... Ty chcesz, żeby było dobrze, ale nie chcesz drastycznych zmian, które my chcemy wprowadzać... Myślisz, że samo napisanie na forum o paru miastach, których potrzebujemy, ściągnie do nas nagle 5 miast wypełnionych po brzegi graczami z 50-60 poziomem doświadczenia i niewiele wyższym poziomem pojedynków tak, abyś Ty nie mógł z nimi walczyć i aby nie było nieporozumień na płaszczyźnie walk indywidualnych?
Zupełnie odrzucasz sojusz z AVE, a proponujesz jakiś z San Miguelito [chyba o to miasto chodzi]... Nie sama ilość członków się liczy, ale ja najpierw rozmawiam z tymi ważniejszymi, a później z tymi mniej ważnymi... Przypomnę, że dopiero wysłałem wiadomość do scharna z EL_Diablo, które jest w AVE, ale to nie ja pierwszy zaproponowałem ich jako sojuszników, tylko była to już wcześniejsza propozycja, a tego wymaga ode mnie dyplomacja i rozmowy, które prowadzę, żeby miasto, które samo jest w koalicji, wciągnąć jako sojuszników nie samo, ale także z koalicją...
Poza tym, to my jesteśmy małą koalicją wedle liczby członków, średnią wedle liczby miast członkowskich, a dużą wedle osiągnięć... Wypadałoby znać zróżnicowanie koalicji i ich podział...
Ostatnia sprawa... Ja najpierw rozmawiam z tymi miastami/koalicjami, z którymi mieliśmy do tej pory sojusze handlowe lub pojedynkowe i mieliśmy z nimi dobre stosunki... Ale nie mogę nikogo zmusić do zerwania sojuszu z inną koalicją, bo nie na tym dyplomacja polega... Muszę tak wszystko rozegrać, żebyśmy nie zostali na lodzie i żebyśmy mieli jakiegokolwiek sojusznika, jeśli jeszcze chcemy tworzyć Vendettę i chcemy się liczyć w walce o forty...
A jeśli nam się już nie będzie chciało, to ja nie widzę potrzeby dalszego podtrzymywania koalicji... Wszyscy się rozejdą i pójdą w swoją stronę...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 17:07, 09 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 17:53, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Latias napisał: | | Nie porównuj Plemion do The Westa, bo to dwie różne rzeczy... Masówki na Plemionach mogą być o wiele mocniejsze od mniej licznych plemion, jeżeli mają dobrą organizację... Nie piszę tu o masówkach z początku każdego świata, gdy większość debilnych graczy rozsyła zaproszenia do wszystkich, których zobaczy na mapie, tylko o masówkach, które powstają w późniejszej fazie gry i są oparte na znacznym doświadczeniu założycieli, a nie na chwilowym pragnieniu bycia masówką... |
Dlaczego mam nie porówynwać? Skończ kiedyś zdanie.
Masówki na plemionach nigdy nie będa mocne. Grałem w tą gre ponad 2 lata i wiele zaobserowałem. Masówki zawsze są słabsze. To jest tylko kwestia czasu aż się rozpadną i nie mówie tutaj o skończeniu gry przez kluczwoe osoby.
W masówkach nie ma dobrego porozumienia między graczami. Choćbyś robił nie wiadomo co to i tak nie będziesz znał sytuacji bardzo dobrze w swoim plemieniu. Do tego pojawiają się konflikty dotyczące wrogów. Albo dany gracz jest przyblokowany przez plemię, albo przez sojusz. Brak sojusz powoduje wiele wojen. Gdy plemię jest atakowane z wielu stron to w pewnym momencie zaczynać brakować wojska. Atmosfera się psuje. Do tego brak jest przynależności do plemienia. Gracz nie czuje się związany ze swoim sojuszem tak jak to jest w małych zorganizowanych plemioanch. Gdy pojawia się kryzys to ucieka. Wypisywałem Ci pare powodów dla, których masówka nie będzie nigdy dobrym plemieniem.
W małych plemionach takim problemem w sumie jest tylko liczba grazcy. Tylko, że jeżeli jest dobry trzon plemienia to mały sojusz dużo przetrwa.
| Latias napisał: | | Wasai... Ty chcesz, żeby było dobrze, ale nie chcesz drastycznych zmian, które my chcemy wprowadzać... Myślisz, że samo napisanie na forum o paru miastach, których potrzebujemy, ściągnie do nas nagle 5 miast wypełnionych po brzegi graczami z 50-60 poziomem doświadczenia i niewiele wyższym poziomem pojedynków tak, abyś Ty nie mógł z nimi walczyć i aby nie było nieporozumień na płaszczyźnie walk indywidualnych? |
Jakie to są te drastyczne zmiany i dlaczego ich niby nie chce? Podpisanie sojuszu z 20 miastami? Sciągniecie do miast -V- 100 graczy bo to na pewno super usprawni obrone fortów? Poza tym myslisz, że uda Ci się sciągnac 100 graczy. Ilu z nich będzie aktywnych. Skąd chcesz ich brać. Pomysły fajnie, ale ralnie patrzać ciężko z wykonaniem. U nas brakuje aktywnych graczy, a ty myślisz, że gdzie indziej to ich jest aż za dużo?
Można podpisać sojusz z paroma miastami i zobaczyć jak to wyjdzie.
| Latias napisał: | | Zupełnie odrzucasz sojusz z AVE, a proponujesz jakiś z San Miguelito [chyba o to miasto chodzi]... Nie sama ilość członków się liczy, ale ja najpierw rozmawiam z tymi ważniejszymi, a później z tymi mniej ważnymi... Przypomnę, że dopiero wysłałem wiadomość do scharna z EL_Diablo, które jest w AVE, ale to nie ja pierwszy zaproponowałem ich jako sojuszników, tylko była to już wcześniejsza propozycja, a tego wymaga ode mnie dyplomacja i rozmowy, które prowadzę, żeby miasto, które samo jest w koalicji, wciągnąć jako sojuszników nie samo, ale także z koalicją... |
A co złego jest w San Miquelito? To są 3 miasta. Z tego co pamiętam to mieliśmy już z nimi do czyniania i nieźle się sprawowali. AVE to jest 15 miast. Ciekawe jak u nich z organizacją, a ty chcesz jeszcze wciągać wszystkie miasta i piszesz mi jakieś sciemy, że to należy do twoich zadań. Kurde kto sprecyzował te zadania czy moje sam je sprezyowałeś?
| Latias napisał: | | Poza tym, to my jesteśmy małą koalicją wedle liczby członków, średnią wedle liczby miast członkowskich, a dużą wedle osiągnięć... Wypadałoby znać zróżnicowanie koalicji i ich podział... |
Nie wiem do czego pijesz. Wiem, żę jesteśmy fizycznie mała koalicją, ale mocną. Nie widze związku.
| Latias napisał: | | Ostatnia sprawa... Ja najpierw rozmawiam z tymi miastami/koalicjami, z którymi mieliśmy do tej pory sojusze handlowe lub pojedynkowe i mieliśmy z nimi dobre stosunki... Ale nie mogę nikogo zmusić do zerwania sojuszu z inną koalicją, bo nie na tym dyplomacja polega... Muszę tak wszystko rozegrać, żebyśmy nie zostali na lodzie i żebyśmy mieli jakiegokolwiek sojusznika, jeśli jeszcze chcemy tworzyć Vendettę i chcemy się liczyć w walce o forty... |
czyli, że z kim rozmawiasz? Zacytuje Twoje słowa, które pisałeś w tym samym poście
| Cytat: | | Przypomnę, że dopiero wysłałem wiadomość do scharna z EL_Diablo, |
Poza tym o jakich miastach mówisz, z którymi mieliśmy dobre stosunki handlowe czy pojedynowe?
| Latias napisał: | | A jeśli nam się już nie będzie chciało, to ja nie widzę potrzeby dalszego podtrzymywania koalicji... Wszyscy się rozejdą i pójdą w swoją stronę... |
No i znowu kolejny raz. Nudzi mnie już ten Twój argument. Musimy coś zrobić, albo będzie po koalicji. Przyjmimy 100 osób to wtedy poprawi się nasza sytuacja. Będzie miała atmosfera i zgranie;-)
PS: Coś ostatnio nie jesteś konekwetny. Z jednej skrajności przechodzisz w drugą. Albo wywalamy wszystkich i tworzymy małe zgrane miasta, albo przyjmujemy wszystkich. Nie potrafisz jakoś tak po środku?
PS2: Żeby nie było to mi chodzi o to, aby pewnego dnia nie obudzić się w koalicji, które jest masówką i gdzie nie spojrzeć to sojusznicy. Nie chce i nie mam zamiaru saborażować jakichkolwiek działań dotyczących usprawienia walki o forty. Po prostu nie chce abyśmy nagle z małej i dobrze zgranej koalicji zamienili się w duży motłoch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:20, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Chcesz mieć małą zgraną koalicję, to stwórzcie dwa miasta ze Szramą i będziesz miał małą zgraną koalicję... Dwóch najlepszych kolegów od czasu wspólnej gry na Plemionach, na pewno stworzy genialną koalicję...
Jeśli chcesz mi wmówić, że teraz jesteśmy małą i zgraną koalicją, to gratuluję i życzę powodzenia...
Niektórzy mają gdzieś to, że możemy osiągnąć coś więcej niż trzy forty na krzyż, do których obrony wystarczą tylko dwie koalicje... Niektórzy nie potrafią spojrzeć w przyszłość, bo ważne jest, że "teraz jest dobrze i nie trzeba tego zmieniać"...
Ktoś rzucił pomysłem dotyczącym powiększenia Vendetty... Ktoś rzucił pomysłem znalezienia sojuszników do walki o forty... Ja to połączyłem w jedno, bo efekt może być lepszy niż oba pomysły osobno...
Chyba po coś tworzymy tę Radę... Jeśli mamy ciągle narzekać, że wcześniej było źle, ale może być jeszcze gorzej i najlepiej jest nic nie zmieniać, to po jakiego grzyba nam ta Rada i to wszystko...
Spidi ma masę chłopców do bicia w zwykłych pojedynkach, ale potrafił zrobić z tej masy ekipę do walki o forty... My mamy masę dobrych wojowników, ale nie mamy szans zrobić z niej siły, która będzie w stanie pokonać kilka razy większe oddziały połączonych sił wroga...
Jeśli ktoś wierzy w to, że obecny skład Vendetty w połączeniu z 1 czy 2 koalicjami liczącymi łącznie 6 miast, będzie w stanie pokonać siły jakimi dysponują _SP_ i LD, to niech wyłoży kasę z własnej kieszeni na zaatakowanie jakiegokolwiek fortu należącego do wroga i niech mocno się pomodli o cud, bo tylko cud mógłby sprawić, że byśmy wygrali...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 18:35, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Latias napisał: | | Chcesz mieć małą zgraną koalicję, to stwórzcie dwa miasta ze Szramą i będziesz miał małą zgraną koalicję... Dwóch najlepszych kolegów od czasu wspólnej gry na Plemionach, na pewno stworzy genialną koalicję... |
Jak Ty mnie doskonale znasz... Szrame znam jeszcze z plemion czego nie ukrywałem. Znam go długo, więc mam z nim kontakt. A może ty się ulotnisz z tym swoim LT...
| Latias napisał: | | Jeśli chcesz mi wmówić, że teraz jesteśmy małą i zgraną koalicją, to gratuluję i życzę powodzenia... |
A tak nie jest? Powiedź mi co jest źle nie patrząc na forty. Wiecznie narzekasz.
| Latias napisał: | | Niektórzy mają gdzieś to, że możemy osiągnąć coś więcej niż trzy forty na krzyż, do których obrony wystarczą tylko dwie koalicje... Niektórzy nie potrafią spojrzeć w przyszłość, bo ważne jest, że "teraz jest dobrze i nie trzeba tego zmieniać"... |
Niektórzy, tamci, sojuszniczy. Ty i te Twoje ogólne pisanie o wszystkim. No tka jak chcemy mięc w posiadaiu z 20 fortów to z pół s1 musimy zaprosić. Zabawa będzie wtedy przednia
| Latias napisał: | | Ktoś rzucił pomysłem dotyczącym powiększenia Vendetty... Ktoś rzucił pomysłem znalezienia sojuszników do walki o forty... Ja to połączyłem w jedno, bo efekt może być lepszy niż oba pomysły osobno... |
No tak super masówka -V- z super masowymi sojusznikami. Nic nie pozostaje jak tylko podbijać forty.
| Latias napisał: | | Chyba po coś tworzymy tę Radę... Jeśli mamy ciągle narzekać, że wcześniej było źle, ale może być jeszcze gorzej i najlepiej jest nic nie zmieniać, to po jakiego grzyba nam ta Rada i to wszystko... |
To ty ciągle narzekasz. Ja napisałem, żeby podpisać sojusz z paromia miastami i najlepiej zrobić to tak aby nie kolidowało to z pojedynkami. Ty za to widzisz dziure w całym.
| Latias napisał: | | Spidi ma masę chłopców do bicia w zwykłych pojedynkach, ale potrafił zrobić z tej masy ekipę do walki o forty... My mamy masę dobrych wojowników, ale nie mamy szans zrobić z niej siły, która będzie w stanie pokonać kilka razy większe oddziały połączonych sił wroga... |
Spidi to ma raj z nami jeżeli chodzi o pojedynki. My mamy zdecyodwanie lepszą ekipe do walki aniżeli oni. Dosłownie raz walczyliśmy o fort SP, a ty już wyciągasz 1000 wniosków...
Podpiszmy sojusz z paroma miastami i zobaczmy jak to bedzie się sprawowac. Bedzie źle to znowu podpiszemy z jakimś miastem/koalicją, a z poprzednimi ewentualne zerwiemy
| Latias napisał: | | Jeśli ktoś wierzy w to, że obecny skład Vendetty w połączeniu z 1 czy 2 koalicjami liczącymi łącznie 6 miast, będzie w stanie pokonać siły jakimi dysponują _SP_ i LD, to niech wyłoży kasę z własnej kieszeni na zaatakowanie jakiegokolwiek fortu należącego do wroga i niech mocno się pomodli o cud, bo tylko cud mógłby sprawić, że byśmy wygrali... |
To jest oczywiste, że teraz nie mamy szans bo od dawna jest mówione, że SP to masówka. Tylko ja mimo, że są mocniejsi teraz w walkach o forty to nie chciałbym być w ich koalicji.
Poza tym Latias gadanie o niczym dobrze Ci wychodzi. Powiem Ci, że tylko sprawiasz wrażenie jakbyś coś robił. Ja też się oboiajm co nie zaprzeczma, ale ja nie pcham się do liderowanie czy do dyplomacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Triglav77
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CROATOAN II - WAWA
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 21:15, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tak się wtrącę w waszą uroczą rozmowę, ale nie da się skutecznie powiększyć V czy zawrzeć nowych sojuszy by to nie kolidowało z pojedynkami. Zawsze komuś będzie kolidowało, może Ty, ja i kilkunastu innych naszych graczy nie ucierpi na sojuszu z leszczami, ale Ci słabsi od nas już to mogą odczuć. Nie zachowuj się egoistycznie, bo jako sojusz możemy coś zdziałać co pozostawi po nas ślad tylko w fortach (liczba zdobytych fortów). Ty zachowujesz się tak jakbyś chciał dopasować cały sojusz, do swojej własnej taktyki gry. (z fortów nie ma expa, nawet jak będzie to pewnie mniej niż z całego dnia pojedynków więc są Ci zbędne).
Sojusze trzeba podpisać z jaknajlepszymi i najliczniejszymi sojuszami + sojusze z miastami z których pomocy będzie można korzystać awaryjnie. Nad nowymi graczami w miastach też trzeba by pomyśleć, choć z tym będzie ciężko, miasta są rozbudowane, więc nikogo nie kusi dostęp do wszystkich sklepów. Czasem ktoś się skusi, dostanie 3 razy wpierd... od albionów lub SP i ucieka.
Nie ma co się długo zastanawiać nad sojuszami, nasz fort jest coraz bogatszy, tylko patrzeć jak spidi i przydupasy pogiego go zaatakują, a my w obecnej sytuacji możemy tylko liczyć na cud, bo z samych członków sojuszu nie uzbieramy więcej niż 70 osób z których pewnie 10 będzie offline podczas walki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silverfang De'Vir
Wall Hall
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Torun/Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 21:38, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
To ja Streszcze wypowiedz pana T.
Zamknac Pyski i do roboty :d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cubus
Rio Grande
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mszana Dolna
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 21:42, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie zapodałem temat na forum dla wszystkich. Niech się wypowiadają, niech rzucają propozycje, gracze mają różne znajomości, może coś ciekawego wyskoczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 22:37, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Triglav77 napisał: | | Tak się wtrącę w waszą uroczą rozmowę, ale nie da się skutecznie powiększyć V czy zawrzeć nowych sojuszy by to nie kolidowało z pojedynkami. |
Zgodzę się
| Triglav77 napisał: | | Zawsze komuś będzie kolidowało, może Ty, ja i kilkunastu innych naszych graczy nie ucierpi na sojuszu z leszczami, ale Ci słabsi od nas już to mogą odczuć. |
Nie wiem czy pamiętasz poczatki gry. Nie wiem czy pamiętasz siebie jeszcze pare miesięcy temu. Widze, że chyba nie. Postaram Ci się odświeżyć pamieć. Graczy z niższym levelm pojedynków jest cała masa. Kiedyś szło się do jednego miasta i po prsotu waczlyło. Schody się zaczeły dopiero jak się posiadało wysoki level pojedynków. Przeciwników na wysokim poziomie jest bardzo mało. Natomiast tych z niższym jest sporo i na pewno bardziej odczuwalne będą sojusze dla graczy z wyższym level pojedynków.
| Triglav77 napisał: | Nie zachowuj się egoistycznie, bo jako sojusz możemy coś zdziałać co pozostawi po nas ślad tylko w fortach (liczba zdobytych fortów). Ty zachowujesz się tak jakbyś chciał dopasować cały sojusz, do swojej własnej taktyki gry. (z fortów nie ma expa, nawet jak będzie to pewnie mniej niż z całego dnia pojedynków więc są Ci zbędne).
|
O czym Ty tu do mnie mówisz? Jaki ślad? Czyli, że co zamkną świat 1 i tylko forty pozostaną jako nasz pomnik? Nie wiem o co Ci chodzi. Coś sobie ubzdurałeś z tymi fortami chyba...
A może to Ty probujesz się zachowywać egoistycznie. Pojedynki były fajne to walczyłes. Znudzilo Ci się i przekwalifikowujesz się na forty i na tym chcesz skupić cały sojusz. Forty na pierwszym miejscu, a sojusze dopasowane pod forty. Do tego jak ja chce połączyć jakoś jedno z drugim to obieram własną taktyke, ale Twoje działania są korzystne dla całego sojuszu...
Sam widzisz, że punkt widzenia zależy od punku siedzienia.
Bez urazy, ale macie chyba tutaj jakąś chorą wizje podbicia wszystkich fortów na s1 i nie będziecie przebierać w środkach. Jeżeli potrzebne jest kolejne 100 osób do obrony tych fortów czy atakowania to rekrutujemy...
Takie odnosze ostatnio wrażenie. Możę się myle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Triglav77
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CROATOAN II - WAWA
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 5:18, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Wasai napisał: |
O czym Ty tu do mnie mówisz? Jaki ślad? Czyli, że co zamkną świat 1 i tylko forty pozostaną jako nasz pomnik? Nie wiem o co Ci chodzi. Coś sobie ubzdurałeś z tymi fortami chyba... |
Żaden pomnik, chodzi o to jak zdobędziemy fort, to jest on nasz, a przeciwnik się wkurw... a jak wygrasz pojedynek i kogoś uśpisz, to i tak wszystko wróci do normy za 48h.
| Wasai napisał: |
Bez urazy, ale macie chyba tutaj jakąś chorą wizje podbicia wszystkich fortów na s1 i nie będziecie przebierać w środkach. Jeżeli potrzebne jest kolejne 100 osób do obrony tych fortów czy atakowania to rekrutujemy...
Takie odnosze ostatnio wrażenie. Możę się myle. |
A o co innego w tej grze aktualnie chodzi ? Do czego niby innego mają służyć sojusze, w tym i nasz ? (na początku gry oki, był do celów handlowych, wspólnego lania wroga, a teraz widzę że wręcz ogranicza pole działania takim graczom jak Ty).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Triglav77 dnia Pon 5:26, 10 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wasai
Rio Grande
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 14:23, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Triglav77 napisał: |
Żaden pomnik, chodzi o to jak zdobędziemy fort, to jest on nasz, a przeciwnik się wkurw... a jak wygrasz pojedynek i kogoś uśpisz, to i tak wszystko wróci do normy za 48h. |
A jak będziesz usypiał tą osobe co 48h? Już nie jeden gracz skończył w ten sposób gre:-) Ostatnio bodajże Prosper sie poirytował. Wcześniej Unkass. A jeszcze kiedyś Storm.
| Triglav77 napisał: | | A o co innego w tej grze aktualnie chodzi ? Do czego niby innego mają służyć sojusze, w tym i nasz ? (na początku gry oki, był do celów handlowych, wspólnego lania wroga, a teraz widzę że wręcz ogranicza pole działania takim graczom jak Ty). |
Prace, pojedynki, forty. O wszystko:-) To co zwykle.
Powiedź mi gdzie ja narzekam na naszą koalicje, że niby mnie blokuje? Cóż za uroczna nadinterpretacja:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silverfang De'Vir
Wall Hall
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Torun/Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 14:39, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Storm i Wulghar byl usypiany przezemnie i Cubusa dokladnie co 48h unkas tez co sie tylko wychylil to obrywal ale tutaj zasluge ma wieksza ilosc graczy
Prosper jezeli tylko byl dstepny to do niego lecialem czesto po 1 poj spal cubus napewno robil to samo wiem tez ze to ulubiony dawca expa Seby...
Nimek jak mnie tylko widzi nie wychyla nosa z hotelu to samo papadupus
Takze tutaj wasai ma racje - nie jeden gracz przestal grac przez takie ataki
Tylko ja mam to wszystko w dupie bo jak jestem uspiony tyle samo expa wyciagam z prac a jeszcze mam questy niewiele ale mam wiec mam zajecie:P
Wlasnie ustawiam pladrowanie zwlok na 6h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Triglav77
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CROATOAN II - WAWA
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 15:24, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Wasai napisał: |
A jak będziesz usypiał tą osobe co 48h? Już nie jeden gracz skończył w ten sposób gre:-) Ostatnio bodajże Prosper sie poirytował. Wcześniej Unkass. A jeszcze kiedyś Storm. |
No widzisz, sam sobie wykończyłeś wrogów a teraz narzekasz że coraz trudniej o przeciwnika.
Tak swoją drogą to trafiacie na debili, którzy nie potrafią znaleźć na Was sposobu. Ja tak miałem ze Smolom, sam się mnie przyczepił, jak ja atakowałem to obrywał, jak on to ja obrywałem. W końcu znudziło mi się, olałem go i postanowiłem sobie poskakać z miasta do miasta na zakupy i to był sposób, bo gamoń zapierd... specjalnie do RG po to bym ja sobie przeskoczył do następnego miasta, albo jeśli jeszcze nie skończone były zakupy odwaliłem jakiś samobójczy atak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Triglav77 dnia Pon 15:30, 10 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:00, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ważna sprawa odnośnie sojuszników...
Padła propozycja Bractwa Handlowego... Mam spróbować coś zyskać u nich, czy sobie odpuścić?
Jutro podam listę koalicji, z którymi nawiązałem sojusz fortowy...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cubus
Rio Grande
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mszana Dolna
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 23:03, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Bractwo Handlowe już parę razy wypływało. Być może udałoby się coś z nimi wskórać, sporo wysokich poziomów.
Wiem jedno, Włodek nie jest zachwycony postawą Pogiego, a dokładnie nabijaniem sobie expa na kumplach z miasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:05, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
W takim razie, napiszę do niego i spróbuję coś wynegocjować...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:06, 10 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:17, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
bractwo to chyba nasza największa szansa... najmocniejszy z ewentualnych sojuszników...
Latias.. gadałeś z kimś z -U-Yarostown?..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:30, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Napisałem wiadomość do Włodka... Zobaczymy, co odpisze...
Odnośnie -U-Yarostown... Mamy załatwiony z nimi sojusz, a pozostałe miasta z ich dawnego sojuszu, które przeszły teraz do CSA, są dla nas neutralne, a nawet wrogie, gdyż między innymi Dixie Land wspiera _SP_...
Przepraszam za wcześniejszą pomyłkę, ale przeoczyłem jedną wiadomość o Neurominda... Już wszystko się wyjaśniło i można na nich liczyć...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 0:21, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 1:36, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jepaa...
Włodek jest zachwycony moją propozycją, ale muszę jeszcze zgłosić się do ich dyplomaty... Szefostwo Bractw Handlowych to paczka znajomych z realla i z tego, co mi przekazał Włodek, mają zajebistą organizację, jeśli chodzi o forty i zaangażowanie graczy... Innymi słowy, będziemy mieli sojusz z Bractwem na więcej jak 50%... Włodek ma profesjonalne podejście do gry, więc może być tylko dobrze...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 6:02, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
hehe.... jak napisał gdzieś Ulqiorra "dzięki Ci za twe hojne dary"...
super że załatwiłeś z Bractwem i z Neuromindem ... co do tego Dixi CSA to oni od dawna współpracują z SP więc trzeba ich mocniej docisnąć... bo coraz śmielej nam podskakują..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mc Sebastian
Wall Hall
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 7:22, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No brawo Latias, działaj działaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cubus
Rio Grande
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mszana Dolna
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 8:55, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no, ja się nie godzę na sojusz z Handlowym, kogo ja będę atakował, a w ogóle to czemu Latias zajmuję się dyplomacją a nie ktoś inny, przecież on się w ogóle nie nadaję 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 12:47, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe...
Oni się dzisiaj zbiorą, żeby pogadać i jutro mam otrzymać odpowiedź...
Jeśli chodzi o sojusze, to wszystkie będą obowiązywały teraz wyłącznie walkę o forty, a nie walki indywidualne...
Btw. Jak nie macie już kogo atakować, to poczekajcie aż Szrama i Wasai znajdą sobie gniazdko, a później do boju...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 13:55, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
Wasai już do mnie pisał czy bedę z nim walczył....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 14:02, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
Zarówno Wasai, jak i Szrama, nie należą do Vendetty i są traktowani jak inni gracze... Dzisiaj o 20.00 odbędę jeszcze rozmowę z Wasaiem na gadu... Chciałbym, żeby przyszedł najebany, to przynajmniej będę mógł się pośmiać...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silverfang De'Vir
Wall Hall
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Torun/Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 14:55, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tez uwazam ze sie nienadajecie - zwalniam was wszystkich o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Triglav77
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CROATOAN II - WAWA
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 21:30, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Proponuję by z miasta Rivendell zwerbować lub podpisać sojusz z gościem o nicku Woda, w ostatniej bitwie się dosyć wykazał, dużo trafień, dużo obrażeń, 0 obrażeń własnych.
Mówiąc sojusz, mam na myśli przeciągnięcie gościa na naszą stronę, tak by można na niego liczyć w zamian za zakupy, uśpienie kogoś czy też wsparcie w jakiejś bitwie z udziałem Rivendell.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:43, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
no to mamy okazję sprawdzić ile są warci sojusznicy..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Triglav77
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CROATOAN II - WAWA
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 22:43, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
W obronie z sojuszników było najwięcej z San Miquellito (3 miasta zaczynające się na San ), PW, Rivendall skromnie, bo są lichutcy, ale byli, nie olali nas.
Natomiast Bractwo Handlowe było po stronie SP :/ i może to właśnie nasz zdrajca ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 22:46, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
kto wie... w każdym razie bractwo nam nie pomagało...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 22:50, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
Później wyjaśnię Wam sprawy dotyczące sojuszników... Teraz sobie nie zaprzątajcie tym głowy...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Triglav77
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CROATOAN II - WAWA
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 23:05, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Latias napisał: | | Później wyjaśnię Wam sprawy dotyczące sojuszników... Teraz sobie nie zaprzątajcie tym głowy... |
kiedy będzie to później ? bo ciekaw jestem co jest grane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 23:26, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tak z grubsza...
Trzymamy się tylko tej grupy miast, z którą współpracowaliśmy do tej pory podczas walk o forty...
Bractwo Handlowe chciało podpisać sojusz, ale ich mieszkańcy mają tam większą władzę od Rady [bunt a la Szrama] i powiedzieli, że nie będą szli kilka godzin do fortów na drugim końcu świata...
Obecnie trzymamy z koalicjami, które brały udział w 4 ostatnich bitwach... Miasta San, Ghost Paradise, -U- Yarostown, PW, SideRiver II...
Oni mają też swoich sojuszników takich jak Gród Ślężan czy też niektóre miasta AVE...
Znalazły się tam też małe mieściny położone koło Twierdzy Vendetty, ale nie możemy ich lekceważyć i lepiej mieć ich po swojej stronie niż po stronie _SP_... Z tymi małymi mieścinami nie mamy żadnych oficjalnych sojuszy, ale jak wysyłałem PW z zaproszeniami na bitwy, to wiele osób skorzystało...
W każdym razie, mamy spore pole manewru i trzeba to ładnie wykorzystać... Zainteresowanie udziałem w bitwach po stronie -V- jest wielkie, a fakt, że wysyłałem zaproszenia do udziału w bitwach do małych miasteczek, pozytywnie wpłynął na postrzeganie naszej koalicji...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silverfang De'Vir
Wall Hall
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Torun/Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 23:38, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jakos im sie nie dziwie ja bym sie tez nie ruszyl pomagac jakims dupkom na drugim koncu mapy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 23:50, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ty się nawet żeś nie ruszył do wczorajszych bitew...
A co dopiero Bractwo Handlowe...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silverfang De'Vir
Wall Hall
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Torun/Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 0:31, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
JA akurat przez przypadek nie moglem  pieprzone czekanie na dojscie do miasta :/
P.S.
Teraz potrzebuje mokasyny i zielona chuste oraz jakies 12k i jedziemy z questami
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silverfang De'Vir dnia Sob 0:33, 15 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Triglav77
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CROATOAN II - WAWA
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 11:00, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Latias napisał: |
Bractwo Handlowe chciało podpisać sojusz, ale ich mieszkańcy mają tam większą władzę od Rady [bunt a la Szrama] i powiedzieli, że nie będą szli kilka godzin do fortów na drugim końcu świata...
|
a do naszej twierdzy kilku przylazło i zmęczeni tą długą podróżą pomylili strony , jak się to mówi ch im w d...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
